Postanowiłem przyjrzeć się uważniej rozwiązaniom proponowanym przez projektanta na obwodnicy południowej dotyczących rowerzystów i pieszych. Ze względu na dużą długość drogi jak i wielość błędów, analizowane będą po kolei wszystkie fragmenty. Wszystkie uwagi przekazane były przeszło rok temu do MZDiK po ukazaniu się dokumentacji lecz odpowiedź była lakoniczna i stwierdzająca, że zmiany mogą być uwzględnione na etapie wykonawstwa po uprzedniej zmianie w projekcie przez jednostkę projektową.
Dzisiaj zajmiemy się skrzyżowaniem z ul. Grzecznarowskiego i jego okolicą.
Połączenie w kierunku centrum nie przewiduje ciągłości obustronnej drogi rowerowej, która jest już zaprojektowana od ronda Dmowskiego do granicy opracowania. Poprowadzenie jej po stronie południowej będzie dodatkowo utrudnione poprzez ekrany akustyczne. Mimo, że klasa techniczna tego odcinka ul. Grzecznarowskiego ma być obniżona z G do Z, co oznacza jednocześnie zmniejszenie natężenia ruchu, to projektant wciska szpetne ekrany. Czemu policja nie zareagowała w kwestii zmniejszonego poczucia bezpieczeństwa pieszych schowanych za ekranami?
W kierunku ulicy Białej natomiast bardzo prawdopodobne jest, że powstaną kolejne punkty teleportacyjne. Niedawno przebudowany odcinek Grzecznarowskiego po stronie południowej nie posiada drogi rowerowej a po stronie północnej nie wyznaczono przejazdu przez wjazd do CH M1.
Skrzyżowanie z obwodnicą będzie wyposażone w sygnalizację świetlną z wideodetekcją. Niestety na DDR żadnych pętli indukcyjnych ani wideodetektorów nie ma – czyżby pojawiły się tam nielegalne przyciski zgłoszeniowe, które z resztą będą zastosowane dla pieszych? Ponadto rowerzyści jadący na wprost ul. Grzecznarowskiego po stronie południowej zmuszeni będą do pokonania skrzyżowania w co najmniej 2 cyklach, a jadące jezdnią auta w jednym.
Dla pieszych z okolic ulicy Radomskiego droga do przystanku w kierunku centrum wiedzie natomiast aż przez 5 przejść dla pieszych, na każdym wciskając przycisk i czekając na zielone światło.
Zastanawia również stosowane w każdym możliwym miejscu wygrodzenie wzdłuż chodnika i drogi dla rowerów – szwagier ma firmę je produkującą?
Zastosowany sygnalizator S-2 na prawoskręcie z Grzecznarowskiego w obwodnicę również może być niebezpieczny dla pieszych i rowerzystów, gdyż ponad 90% kierowców nie zatrzymuje się na zielonej strzałce warunkowego skrętu.
Na dalszym odcinku ekrany akustyczne po stronie zachodniej prawdopodobnie znajdą się w skrajni drogi rowerowej co jest niezgodne z prawem. Podobnie rzecz się ma do wygrodzeń po obu stronach drogi wzdłuż skarpy.
Całość projektu budowlanego można zobaczyć tu, a organizację ruchu tutaj.