Popracowaliśmy chwilę nad rozmieszczeniem stacji, zapraszamy do dyskusji. Temat jest trudny i mocno teoretyczny, na jedną hipotezę mamy 3 inne, równie dobre. Do tego 15 stacji to za mało jak na system dla miasta wielkości Radomia. Dość powiedzieć, że powinien posiadać 10-16 stacji na każdy km², a średnia odległość między stacjami powinna wynosić ok. 300 metrów, zaś „Przewodnik po planowaniu systemu rowerów publicznych” liczy ponad 150 stron (zobacz >>>).
Generalnie stacje powinny być jak najbliżej źródeł i celów podróży jednak np. czy lokalizacja w głębi osiedla, tuż pod jakimś wieżowcem, nie będzie przyczynkiem do dewastacji? Ten problem mamy na Michałowie: czy stawiać stację na Królowej Jadwigi czy na Królewskiej? Do tego warto rozważyć ukształtowanie terenu. Np. na Gołębiowie wielu osobom będzie łatwiej dojść z ul. Skorupki, nawet po schodach, do końcowego przy ul. Struga niż wyjechać uliczkami do tej ulicy (przy okazji zabierając sobie cenne darmowe minuty na kluczenie). Za to stawiając stacje na końcowym autobusów linii 9 teoretycznie włączamy do systemu również część mieszkańców Osiedla Nad Potokiem, stawiając przy Zbrowskiego tracimy jedną „pierzeję”, bo tam jest park.
Niebieskie – stacje miejskie (18)
Żółte – potencjalne stacje sponsorskie (3)
Założenia lokalizacji stacji:
- największe zagęszczenie w śródmieściu – główny generator ruchu;
- centra największych osiedli;
- w miarę możliwości przy drogach dla rowerów prowadzących z głównych osiedli do śródmieścia;
- ze względu na ograniczoną liczbę rezygnacja z włączenia do sytemu osiedli z przewagą zabudowy jednorodzinnej;
- w miarę rozbudowy systemu kolejne stacje na osiedlach o ekstensywnej zabudowie;
- lokalizacja na terenach miejskich z wyjątkiem dworca kolejowego (do uzgodnienia z Pocztą Polską);
- rower publiczny jako uzupełnienie systemu komunikacji miejskiej a nie jako środek rekreacji (stąd brak stacji przy zalewie na Borkach).