Czy Radom zwróci pieniądze?
Powyżej prezentujemy trasę rowerzysty jaką będzie musiał jechać gdy droga rowerowa w ul. Warszawskiej nie zostanie dokończona (przy założeniu, że jego cel podróży znajduje się po zachodniej stronie ulicy).
Poniżej natomiast przedstawiamy list jaki dotarł na skrzynkę Bractwa Rowerowego. Wbrew obietnicom >>> droga rowerowa kończy swój bieg około 30 metrów przed skrzyżowaniem z ul. Rybną. Czy tylko w ten sposób mieszkańcy miasta mają upominać się o poprawę bezpieczeństwa?
(imię i nazwisko do naszej wiadomości)
W związku z zakończeniem pierwszego etapu remontu ulicy Warszawskiej proszę o niezwłoczne wydłużenie ścieżki rowerowej do skrzyżowania z ul. Rybną.
Poprzez wstrzymanie wycinki drzew i wykonanie remontu niezgodnie z pierwotnym projektem rowerzyści zostaną zmuszeni do niepotrzebnego dwukrotnego przekraczania jezdni ul. Warszawskiej. Liczba potencjalnych punktów kolizji wzrośnie z 2 do 8.
Sytuacja jawi się jako kuriozalna wobec faktu uzyskania dofinansowania na remont ulicy ze źródeł zewnętrznych, gdzie głównym warunkiem otrzymania środków jest poprawa bezpieczeństwa użytkowników.
Wobec powyższego oraz w razie nie przychylenia się do mojego wniosku rozważam możliwość zgłoszenie sprawy do jednostki nadzorującej wydatkowanie środków z prośbą o kontrole i cofnięcie dofinansowania przebudowy ulicy.
Ze względu na bezpośrednie sąsiedztwo budynku mieszkalnego i spowodowane tym braki terenowe sugeruję wykonanie w/w odcinka jako ciągu pieszo-rowerowego wraz z obniżeniem krawężników i wyznaczeniem przejazdu dla rowerów przez ul. Rybną.
Proszę o odpowiedź w terminie do 30 dni.
Powyższe pismo pozwoliłem sobie wysłać do Prezydenta Andrzeja Kosztowniaka, radnych Jakuba Kluzińskiego i Bohdana Karasia, radomskich mediów oraz Stowarzyszenia Bractwo Rowerowe i PTTK.