Poniżej list, który przyszedł dziś na naszą skrzynkę pocztową.
Witam,
Świeża – wczorajsza – fotka z ul. Słowackiego. Policja przejeżdża i nie reaguje nawet upomnieniem. Straż Miejska też jakoś nie widzi problemu?
Nieco dalej gość wyjeżdża autem do sprzedania zajmując chodnik i pół ścieżki rowerowej. Od początku istnienia tej ścieżki najmniej chyba ona służy rowerzystom… Oczywiście winni temu wszystkiemu jak zwykle rowerzyści!
P.S.
Piachu i innych ,,rzeczy” – jeszcze z zimowego sypania jezdni – to zapewne nigdy nikt nie sprzątnie. Nie ma takiej opcji! A obok jezdnia równiutka i czyściutka jak lustro – mniam mniam 🙁
Pozdrawiam