2007-06-08
Ballada o stojakach
Czy stojaki rowerowe pojawią się w końcu na ul. Moniuszki? Urzędnicy od dziewięciu miesięcy obiecują ich ustawienie, ale stojaków nie ma do dziś.
W październiku ubiegłego roku Leszek Ruszczyk, dyrektor Wydziału Infrastruktury UM, obiecywał. - Stojaki będą, jak zejdą śniegi. Śniegi stopniały, a dyrektor Ruszczyk wyznaczył nowy termin ustawienia stojaków. - Postawimy je w maju - obiecywał.
Maj minął, a stojaków nie ma. Tym razem zapytaliśmy o nie Katarzynę Piechotę, rzeczniczkę prezydenta Radomia. - Stojaki są już gotowe, trzeba je tylko umalować. W ciągu tygodnia zostaną ustawione nie tylko na ulicy Moniuszki, ale i na Traugutta oraz na odcinku Żeromskiego, od Placu Konstytyucji 3 Maja do Traugutta - powiedziała nam Piechota.
W centrum stanie 16 stojaków na rowery. Bractwo Rowerowe ma wątpliwości, co do ich ustawienia. - Zostaną ustawione na chodniku na Moniuszki, a wiadomo, że jest on wąski. Będzie więc ciasno - zauważa Sebastian Pawłowski z BR. Jego zdaniem lepiej byłoby zlikwidować kilka miejsc parkingowych, znjadujących się na tej ulicy, i tam ustawić stojaki. - Tym bardziej, że Moniuszki miała być deptakiem, a jest wielkim parkingiem - usłyszeliśmy od Pawłowskiego.
Od pierwszego terminu ustawienia stojaków, wyznaczonego przez dyrektora Leszka Ruszczyka, minęło właśnie dziewięć miesięcy. - Zaprzyjaźniona z nami firma wykonałaby 16 stojaków w dwa tygodnie - podkreśla Pawłowski.
Źródło: 7 dni, Tomasz Dybalski