2013-09-19
Nowe zebry przy Galerii Słonecznej? Wszyscy za, ale...
Komisja Bezpieczeństwa na wniosek Bractwa Rowerowego zajęła się problemem brakujących przejść dla pieszych w rejonie Galerii Słonecznej
- Przejścia w śródmieściu powinny być jak najkrótsze, ta część miasta powinna być przede wszystkim dla pieszych - powiedział Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego. Zwracał też uwagę na często psującą się windę, brak podjazdu dla wózków na schodach na kładkę i brak zebry od strony NOT-u. - Zrobienie tam przejścia zwiększyłoby obroty firm, które w tej części galerii mają sklepy, a mieszkańcom Oboziska łatwiej byłoby dojść do ulicy Żeromskiego.
Krystian Sorbian, przedstawiciel Galerii Słonecznej, przyznał, że klientom galerii przejścia by się przydały.
- O przejściach musi zadecydować MZDiK i policja. Jeśli chodzi jednak o podjazd dla wózków, to ja go tam nie widzę, jest za stromo - wyjaśnił Sorbian.
Komendant policji Karol Szwalbe zauważył, że odkąd powstała kładka, znacznie zmniejszyła się liczba wypadków i kolizji na tym odcinku ulicy Struga. - Lepiej pięć minut dłużej iść, ale być bezpiecznym. Niemniej jednak warto rozważyć dodatkowe przejścia - powiedział Szwalbe.
Dyrektor MZDiK Kamil Tkaczyk przypomniał zaś, że statystyka potrąceń na łuku ul. Struga była wcześniej makabryczna.
- Musimy tworzyć szerokie arterie, w planach ul. Wernera ma przenosić większy ruch z miasta w kierunku obwodnicy zachodniej. Być może powinno powstać podziemne połączenie Galerii Słonecznej z pawilonami Vis-a-vis, by usprawnić ruch.
Radny PiS Piotr Kotwicki zauważył, że Rada Miejska nie jest po to, by robić dobrze Galerii Słonecznej. Galeria sama powinna dbać o swoje interesy. - Ale przyznaję, że ruch na odcinku Chrobrego/Struga jest dość nieszczęśliwie rozwiązany, warto się pochylić nad tą sprawą. Jeszcze jedno przejście by się przydało - przyznał Kotwicki.