English Fran�ais Deutsch Espanol Italiano Russkij


ZAMIAST 1000 SŁÓW



ZŁOTE MYŚLI oraz OBIETNICE RADOMSKICH URZĘDNIKÓW

"Ścieżka nie musi być równa jak lotnisko, im więcej nierówności tym przejazd staje się bardziej atrakcyjny"
mgr inż. Marek Pokorski prezes Miejskiej Spółki Wodnej.
Źródło: Rozmowa w Urzędzie Miejskim na temat kostki na drodze rowerowej wzdłuż al. Chrobrego 9 IX 2004

DROGI ROWEROWE W RADOMIU






Aktualności

2010-11-26
Jazda z miasta ekstra!
Na dodatkową – ostatnią w tym roku – "Jazdę z miasta!" zapraszają 28 listopada Salon Rowerowy Rodex, Bezpłatny Tygodnik "7 Dni" i Bractwo Rowerowe


Jak pisaliśmy w poprzednim numerze tygodnika „7 Dni”, będzie to wycieczka odmienna od poprzednich, zorganizowana pod wpływem sugestii uczestników październikowej edycji. Nie obowiązują zgłoszenia (kupony uczestnictwa), nie będzie kiełbasek, napojów i upominków od sponsorów. Każdy, kto ma ochotę na kiełbaskę, musi sobie ją kupić i zabrać na wyprawę. Niewielkie ognisko – jeśli będą osoby nim zainteresowane – rozpalimy, ale sami będziemy musieli zebrać na nie trochę suchych gałęzi.

Jeśli 28 listopada lunie deszcz lub sypnie śnieg, rezygnujemy z wyjazdu i nie będziemy go przekładać na „za tydzień”. Tak więc, albo w najbliższą niedzielę nam się uda, albo nie.

Ostatni warunek, by impreza się odbyła, to minimum 10 uczestników. Liczymy, że z frekwencją nie powinno raczej być problemów i przynajmniej 30-40 najbardziej zagorzałych cyklistów pojawi się na miejscu zbiórki.

Startujemy – tradycyjnie o godz. 10. Spotykamy się w Nowej Woli Gołębiowskiej, na skraju lasu, przy dawnym Domu Nadziei Monaru. Na miejsce zbiórki najwygodniej będzie dojechać (od skrzyżowania Zbrowskiego i Żółkiewskiego) ulicami Energetyków i Nową Wolą Gołębiowską. Po przecięciu ul. Potkanowskiego kierujemy się w stronę lasu i po kilkudziesięciu metrach jesteśmy na miejscu.

Ruszamy o 10.15. Szeroką publiczną drogą leśną pojedziemy w stronę trasy na Kozienice. Ten wariant pozwoli nam pokonać suchą nogą Pacynkę. Przy drodze do Kozienic – zaraz za mostem – zrobimy zwrot o 180 stopni, by wrócić na zielony szlak pieszy. Będzie on wytyczał nam trasę wyprawy aż do momentu, w którym przecina się z drogą łączącą Dąbrowę Kozłowską z Siczkami. Tu odbijemy w prawo w stronę zalewu, ale dojedziemy tylko w okolice leśniczówki. W tym miejscu skręcimy w lewo, by dotrzeć do zielonego szlaku rowerowego i nim pojechać przez rezerwat Ciszek w stronę Jastrzębiej Drogi. I tu – na położonym w pobliżu parkingu leśnym podejmiemy decyzję – kończymy czy mkniemy dalej. Jeśli uczestnicy będą chcieli jeszcze pokręcić, a błoto nie będzie zbytnio nam doskwierać, pojedziemy Jastrzębią Drogą w kierunku Zadobrza i tu będzie definitywny kres naszej wyprawy.

Jak podczas wszystkich dotychczasowych edycji „Jazdy”, powrót z wycieczki we własnym zakresie.

Apelujemy do wszystkich uczestników wyprawy, by dobrze się do niej przygotowali: założyli czapki, jesienno- zimową odzież rowerową, zabrali do plecaków bidony z herbatą (no i dętki oraz pompki).

Do zobaczenia w niedzielę. Paweł Matracki RODEX



Książka 'Radom-Jerozolima. Pielgrzymka Bractwa Rowerowego' - już w sprzedaży >>>

Stojaki rowerowe



Znasz miejsce, gdzie warto postawić taki stojak?
Napisz do nas, pomożemy Ci przekonać dyrektora szkoły, banku czy właściciela kawiarni do zainwestowania w takie urządzenie.



Pomoc techniczna, cennik oraz zamówienia:
PPUH CHEMOREMONT sp. z o.o.
ul. Tokarska 3
26-600 Radom
tel. 606 393 718


CZY WIESZ ŻE ...

POŁOWA UCZNIÓW TWIERDZI, ŻE ICH ULUBIONYM ŚRODKIEM DOJAZDU DO SZKOŁY BYŁBY ROWER
czytaj więcej »





| bractwo | pisma | wyprawy bractwa | forum | turystyka | przyjazne miejsca | szprychy i linki | stojaki na rowery | kontakt |
| powrót do strony głównej | dodaj do ulubionych |