2008-12-11
A w Radomiu stojaki fundują kierowcy
Przybywa argumentów, by częściej korzystać z rowerów. Miasto zakupiło czterdzieści stojaków rowerowych. Pierwsze są już zainstalowane na ulicy Żeromskiego i Słowackiego.
Cykliści od dawna borykali się z problemem znalezienia miejsca na swoje cztery kółka w centrum miasta. Brak stojaków skutecznie zniechęcał wielu radomian do korzystania z roweru, który w takiej sytuacji stawał się zwyczajnie uciążliwy. Nie można było wejść np. na zakupy do sklepu nie martwiąc się, czy będzie czym wrócić do domu. Teraz magistrat pozytywnie odpowiedział na apele m.in. Bractwa Rowerowego.
Wydział Infrastruktury UM zakupił czterdzieści stojaków, przy których będzie można bez obaw zostawić rower, przypiąć go blokadą. To bardzo cieszy Sebastiana Pawłowskiego z Bractwa. - Długo na nie czekaliśmy, nareszcie cyklistom będzie łatwiej. Pierwsze egzemplarze zostały już zamontowane na ul. Żeromskiego i Słowackiego, kolejne będą sukcesywnie pojawi się w śródmieściu - informuje Pawłowski i podkreśla, że te miejsca nie są przypadkowe. - Powstaną tam, gdzie są najbardziej potrzebne, magistrat wziął pod uwagę nasye wskazówki - mówi.
Okazuje się, że taki gwiazdkowy prezent dla rowerzystów finansują zmotoryzowani radomianie. Pieniądze na zakup stojaków magistrat wygospodarował z części wpływów ze strefy płatnego parkowania.
Źródło: Portal Mój Radom