2008-07-03
Po naszym piśmie do Zespołu ds. Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym drogowcy zamontowali wysepki na ul. Narutowicza
Przejście przez ulicę Narutowicza w godzinach szczytu graniczyło dotychczas z cudem. Żaden z kierowców nie miał ochoty się zatrzymać. Podczas roku szkolnego uczniowie pobliskich szkół często musieli wymuszać pierwszeństwo, więc często rozlegały się tam piski opon. Teraz piesi będą mogli przejść przez połowę jezdni i bezpiecznie poczekać, żeby przejść dalej. Dodatkowym plusem wysepek jest to, że kierowcy zawsze zdejmują przy nich nogę z gazu.
Źródło: Echo Dnia