2008-06-26
Tym razem pojedziemy do Przejazdu. Bezpłatny
Tygodnik „7 Dni”, Salon Rowerowy Rodex i Bractwo Rowerowe zapraszają w
niedzielę, 29 czerwca, na „Jazdę z miasta!” – wybierzemy inną trasę niż
zazwyczaj dłuższą, ale za to wygodną
Rowerowy sezon w pełni, czas więc wydłużyć nasze wycieczki. Tym razem wybierzemy się do Przejazdu. Byliśmy tam dwukrotnie w ubiegłym roku – w środku sezonu i na jego zakończenie, w październiku. Trasa ostatniego wypadu wiodła przez rezerwat Pon-ty im. Teodora Zielińskiego, gdzie znajduje się kapliczka z figurą św. Franciszka.
W ostatnią niedzielę czerwca pojedziemy zupełnie inaczej. Zmienimy nawet początek trasy, by, „toczyć się” wygodnymi szerokimi szutrówkami i by dzięki temu niektórzy uczestnicy nie mieli okazji... zgubić się. Ominiemy nawet Pacynkę, którą w tym roku już pokonywaliśmy, skacząc po kamieniach. Przejedziemy około 25 km w jedną stronę.
Spotykamy się w niedzielę, 29 czerwca, o godz. 10 na skraju Puszczy Kozienickiej – w miejscu, gdzie niegdyś znajdował się Dom Nadziei Monaru. Dojechać tam można np. ul.: Zbrowskiego, Energetyków, Nową Wolą Gołębiowską. Po przecięciu ul. Potkańskiego należy jeszcze kawałek pojechać prosto Nową Wolą Gołębiowską, aż do skraju lasu. Tam na polanie jest miejsce naszej zbiórki.
Ruszamy o godz. 10.15. Szeroką leśną drogą (częściowo asfaltową) pojedziemy w stronę Antonówki. Dotrzemy do trasy na Kozienice, ale nie wjedziemy na nią. „Zawiniemy agrafkę”, by dotrzeć do zielonego szlaku pieszego (w ten sposób ominiemy Pacyn-kę). „Zielonym” podjedziemy w okolicę starej strzelnicy. Stąd szerokim szutrem dotrzemy do Kieszka, gdzie „odbijemy” w lewo na żółty szlak rowerowy (zarazem czarny pieszy). Na polanie leśnej w okolicy Kieszka (odbył się tam finał pierwszej tegorocznej „Jazdy z miasta!”) odpoczniemy i ruszymy ku Przejazdowi. Najpierw czarny szlak pieszy doprowadzi nas w okolice Stoków. Tu skręcimy w prawo, w szutrówkę prowadzącą do drogi asfaltowej, którą przemierzymy kilkanaście metrów, by wjechać z niej znowu na szutr. Tą drogą pomkniemy do żółtego szlaku pieszego, czyli tzw. pętli pionkowskiej. Skręcimy w lewo i pojedziemy do celu naszej wyprawy, czyli leśnego parkingu w Przejeździe (naprzeciwko szkółki leśnej). Tam oczywiście ognisko z pieczeniem kiełbasek i losowanie upominków od sponsorów, m. in.: Salonu Rowerowego „Rodex”, restauracji DaVinci oraz Legenda, Fitness Parku.
Powrót z wycieczki – jak zawsze – we własnym zakresie.
Standardowa, choć niezwykle ważna informacja: „Jazda z miasta!” odbędzie się także, gdyby padał niewielki deszcz. W razie dużych opadów rezygnujemy z wyprawy.
Na czerwcową edycję „Jazdy” najlepiej wybrać się rowerem górskim, choć trasę da się pokonać „krosówką” i trekkingiem.
Radzimy zabrać ze sobą przynajmniej jeden bidon z sokiem lub wodą mineralną bez gazu. Każdy obowiązkowo powinien mieć łatki albo zapasową dętkę i pompkę.
By wziąć udział w naszej imprezie, trzeba wypełnić kupon zgłoszeniowy wydrukowany poniżej (na jednym można wpisać tylko jedną osobę). Jest on jednocześnie oświadczeniem, potwierdzającym znajomość regulaminu „Jazdy z miasta!”. Deklaracje można pobrać w redakcji Bezpłatnego Tygodnika „7 Dni”, w Salonie Rowerowym „Rodex”, w Fitness Parku przy ul. Chrobrego 22 oraz na stronach www.rodex.net.pl, www.jazdazmiasta.7dni.radom.pl i www.bractworowerowe.ats.pl.
Wypełnione kupony należy przynosić do piątku, 27 czerwca, do redakcji Bezpłatnego Tygodnika „7 Dni” (ul. Grodzka 2; od poniedziałku do czwartku w godz. 9-17, w piątek - 7.30--13), do salonu rowerowego Rodex (ul. Wierzbicka 26/44; od poniedziałku do piątku w godz. 10-18 i w soboty - godz. 10-14) oraz do Fitness Parku przy ul. Chrobrego 22 (od poniedziałku do soboty w godz. 8-21, w niedzielę w godz. 8-14). W zamian zgłaszający dostanie karty, uprawniające do posiłku.
Paweł Matracki RODEX