Za 300 tys. zł powstaną w tym roku w parku na Gołębiowie alejki spacerowe, tor dla rowerzystów ekstremalnych i dwa place zabaw.
W tym miesiącu Miejska Spółka Wodna ma ogłosić przetarg na trzeci etap zagospodarowania parku między ulicami 11 Listopada i Zbrowskiego. Zwycięzca będzie musiał wykonać aleje parkowe, ścieżkę rowerową, zbudować tor rowerowy, dokonać nasadzeń. Projekt poszczególnych elementów parku jest już gotowy. Wykonała go Miejska Pracownia Urbanistyczna.
- Alejki będą z płyt chodnikowych albo żwirowe. Zastanawiamy się jeszcze. Ścieżki ze żwiru są bardziej atrakcyjne niż betonowe, lecz jeśli zostaną źle wykonane, staną się niewygodne dla spacerujących - mówi Ewa Głowacka z wydziału infrastruktury UM. Przy wytyczonych alejach staną ławki. Będą także najprawdopodobniej na tarasach przy oczkach wodnych.
Ścieżka rowerowa, a precyzyjnie jej fragment prowadzący na razie donikąd, powstanie z kostki brukowej. - Docelowo, kiedy zostaną rozstrzygnięte sprawy własnościowe gruntów przewidzianych pod park znajdujących się bliżej ul. Chrobrego, ścieżka połączy się z tą, która biegnie osiedlem Akademickim - słyszymy od Głowackiej.
Tor rowerowy zaprojektowała również MPU. Wykorzystano przy tym pomysły młodych radomian uprawiających ekstremalne kolarstwo górskie i jazdę na BMX-ach. Tor znajdzie się w części parku bliższej ulicy Zbrowskiego.
Na terenie obiektu powstaną dwa place zbaw - dla maluchów i dla nieco starszych dzieci. Miasto zakupi huśtawki, karuzele, zjeżdżalnie, będą piaskownice. W parku staną także stoły do tenisa stołowego i stoliki szachowe.
Na roboty na terenie parku miasto ma 300 tys. zł. Pieniądze pochodzą z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska.
Kiedy park nabierze kształtu? - Wszystko będzie zależało od przetargu. Chcemy, by już na wakacje większość robót była wykonana - słyszymy od Leszka Ruszczyka, dyrektora wydziału infrastruktury UM.
Jak powstawał park
Budowa parku na Gołębiowie rozpoczęła się w 2004 roku. W pierwszym etapie tworzenia obiektu odsłonięto kanał deszczowy i wybudowano oczko wodne. Usypano także górkę saneczkową. W ubiegłym roku (drugi etap) zmieniono ukształtowanie terenu zasadzono kilkadziesiąt drzewek, wykonano skalniak a dna oczek wodnych wysypano żwirem.
Źródło: Gazeta Wyborcza, Paweł Matracki