2006-03-31
Parakrakra znów na trasie. Kolejna Masa Krytyczna przejedzie dzisiaj ulicami miasta. W ten sposób radomscy rowerzyści od trzech lat walczą o swoje prawa. Z coraz lepszym skutkiem.
Kolejna Masa Krytyczna przejedzie dzisiaj ulicami miasta.
W ten sposób radomscy rowerzyści od trzech lat walczą o swoje prawa. Z coraz lepszym skutkiem. Masa Krytyczna, zwana również Parakrakrą, polega na wspólnym przejeździe ulicami miasta – w kolorowych strojach, z gwizdkami i trąbkami. Masa ma na celu zwrócenie uwagi kierowców na rowerzystów, a także popularyzowanie roweru jako zdrowego i wygodnego środka komunikacji. W największym z dotychczasowych przejazdów uczestniczyło około 160 cyklistów.
Dzisiejsza impreza rozpocznie się o godz. 18, tradycyjnie przy fontannach na placu Konstytucji 3 maja. – Nad naszym bezpieczeństwem będą czuwać policjanci z radomskiej drogówki – wyjaśnia Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego, które od trzech lat prowadzi wytrwałą walkę o prawa cyklistów. Lista problemów Parakrakry cieszą się popularnością, ponieważ wciąż jest o co walczyć. Radom trudno nazwać miastem przyjaznym dla miłośników dwóch kółek. – Brakuje wyznaczonych ścieżek, stojaków na rowery, a kierowcy często traktują nas jak intruzów, a nie pełnoprawnych uczestników ruchu drogowego – wylicza Sebastian Pawłowski.
W Radomiu jest tylko jedna ścieżka rowerowa z prawdziwego zdarzenia. Prowadzi wokół zalewu na Borkach. Dwa lata temu, po lobbingu Bractwa, wybudowano fragment trasy wzdłuż ulicy Chrobrego. Na ścieżce ułożono kostkę brukową. – Tłumaczyliśmy, że nie jest to odpowiedni materiał, bo nie tworzy gładkiej powierzchni. Nawet Ministerstwo Infrastruktury zaleca, by trasy rowerowe pokrywać asfaltem, który w dodatku jest tańszy niż kostka – mówi Sebastian Pawłowski.
Wywalczone stojaki
W ubiegłym roku w czasie przebudowy ronda Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość powstał też przejazd dla rowerzystów, który spełnia rolę przedłużenia ścieżki wzdłuż ul. Chrobrego. Na razie trasa kończy się... w polu. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji przygotowuje kolejny odcinek, który zostanie poprowadzony równolegle do ul. Mieszka I, między ul. Żółkiewskiego a szpitalem na Józefowie. Jak zapowiada MZDiK, ścieżki rowerowe będą powstawały równocześnie z remontami ulic. Takie trasy mają powstać wzdłuż Mickiewicza, Kelles-Krauza i Toruńskiej. Brak ścieżek rowerowych to nie jedyny problem cyklistów. Dopiero po interwencjach Bractwa przed niektórymi urzędami pojawiły się stojaki, w których można bezpiecznie zostawić pojazd. Urządzenia zamontowano też m.in. na placu Konstytucji 3 maja a także na Żeromskiego obok Łaźni i Sezamu. W tym roku mają się pojawić kolejne stojaki.
Źródło: Życie Warszawy, Rafał Natorski