Problemy z dokończeniem ścieżki rowerowej w Radomiu. Zabraknie 7 metrów.
Na jej dokończenie radomianie czekają już kilka lat. Mowa o drodze dla rowerów wzdłuż ul. Okulickiego. Ta, co prawda już istnieje, ale by rowerzyści mogli się po niej swobodnie poruszać brakuje 300 metrów drogi. Teraz pojawiła się szansa na jej dokończenie. Prace trwają od kilku tygodni, ale i tym razem ktoś remont źle obliczył. By dokończyć drogę zabraknie 7 metrów.
Radomska ulica Okulickiego jest bardzo ruchliwa. Sześć lat temu powstała droga dla rowerów, ale trakt ale zabrakowało 300 metrów, by rowerzyści mogli bezpiecznie dojechać ze Śródmieścia na Zamłynie. Radomianie w budżecie obywatelskim zdecydowali, że trasę trzeba dokończyć. Prace już trwają. Ale tym razem do połączenia zabraknie siedmiu metrów przed skrzyżowaniem z ulicą Główną. - Gdybyśmy zbliżyli się do tego skrzyżowania musielibyśmy również wygospodarować pieniądze na przebudowę geometrii tego skrzyżowania i musielibyśmy mocować się z tymi wszystkimi kolizjami, które w pobliżu tego skrzyżowania są ulokowane - powiedział Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Żeby nie łamać prawa rowerzysta musi na końcu drogi zejść z roweru. - Jesteśmy wyrozumiali jeśli chodzi o niedokończone inwestycje rowerowe, bo takie sytuacje się zdarzają. Jednak dziwnym trafem dotykają one zazwyczaj inwestycji rowerowych - dodał Sebastian Pawłowski, kanclerz Bractwa Rowerowego. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji uspokaja - droga będzie! - Ta ścieżka będzie przedłużona nie tylko do skrzyżowania, ale również dalej do ul. Kieleckiej, ulicy Czarnieckiego. Tylko dajcie nam trochę czasu, w ramach tej drugiej paczki, którą składamy jako miejskie zarząd Dróg do Polski Wschodniej staramy się o pieniądze między innymi na ten cel - zaznaczył Dawid Puton.
W praktyce oznacza to kilka lat. Przetargi muszą być ogłoszone do końca przyszłego roku, a prace zrealizowane i rozliczone w ciągu czterech lat.
Źródło: Katarzyna Ludwińska, TVP3 Warszawa