Bractwo Rowerowe, które od lat zabiega o kluczowe przejście dla pieszych łączące plac Jagielloński z ulicą Chrobrego, wraca do tematu. Społecznicy wystąpili z wnioskami do władz miasta o zabezpieczenie funduszy na realizację inwestycji w przyszłym roku.
Od lat mówi się o tym, że u zbiegu ulic Struga, Chrobrego i Pileckiego brakuje czwartego przejścia dla pieszych. Firma Rosa-Bud, która miała je wybudować podczas remontu placu Jagiellońskiego w 2018 r., zrezygnowała z tej części umowy i nie pozostawiła nawet projektu.
Bractwo Rowerowe: "Walka o przejście trwa od 12 lat"
Przypomnijmy, że w 2010 r. zmieniono układ komunikacyjny w północnej części śródmieścia, wokół budowanej wówczas Galerii Słonecznej. W nowym układzie nie wybudowano jednego przejścia dla pieszych na skrzyżowaniu ulic Struga, Chrobrego i Pileckiego. Jego brak bardzo szybko zaczęli odczuwać piesi, którzy by np. przejść na drugą stronę ul. Struga na przystanek autobusowy, musieli korzystać z odległej kładki lub pokonywać trzy pozostałe przejścia.
- Walka o czwarte przejście, przejazd dla rowerów i trasę na brakującym odcinku wzdłuż ul. Chrobrego trwa już 12 lat. Brak tej infrastruktury utrudnia przemieszczanie się na głównej osi komunikacyjnej miasta. Tym razem podeszliśmy do sprawy inaczej, wystąpiliśmy jednocześnie do prezydenta Radosława Witkowskiego, jak i do radnych z wnioskiem o zabezpieczenie środków na realizację zadania w budżecie miasta na rok 2023. Zarówno prezydent, jak i radni na posiedzeniu komisji rozwoju wyrazili poparcie dla inwestycji - przekazał kanclerz Bractwa Rowerowego Sebastian Pawłowski.
Czy znajdą się pieniądze? Prezydent w odpowiedzi na złożone pismo przekazał, że "inwestycja zostanie zaproponowana do budżetu na rok 2023, a realizacja zadania nastąpi po zabezpieczeniu odpowiednich środków finansowych w budżecie Radomia".
Jak mówią społecznicy, brakujące przejście dla pieszych jest też potrzebne Galerii Słonecznej, ponieważ obecnie łatwiej dojść do pasażu sklepów Vis a Vis znajdujących się naprzeciwko niż do sklepów na parterze Słonecznej.
Źródło: Amanda Grzmiel, Gazeta Wyborcza Radom