Budują nową drogę rowerową i od razu ją zwężają. Przepychanka zarządu dróg i stacji paliw.
Prace przy budowie ścieżki rowerowej po wschodniej stronie ul. Limanowskiego są już bardzo zaawansowane. Niestety, przy pylonie reklamowym pobliskiej stacji paliw trzeba było ją zwęzić.
Ścieżka powstaje na odcinku Limanowskiego od ul. Narutowicza do ul. Wałowej. Inwestycja jest zwycięskim projektem Budżetu Obywatelskiego Radomia, jej koszt to ok. 600 tys. zł. Prace wykonuje firma Pawlo-Bruk ze Skaryszewa. Widać już zarys ścieżki, trwa uzupełnianie nawierzchni. Ścieżka będzie asfaltowa, równoległa do chodnika, a przy przystanku autobusowym przy skrzyżowaniu z ul. Wałową ze względów bezpieczeństwa od chodnika będzie oddzielał ją pas zieleni. Powstaje też przejazd przez ul. Wałową, a przy skrzyżowaniu z ul. Narutowicza przejazd przez Limanowskiego.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Ścieżka będzie przebiegać obok stacji paliw stojącej w pobliżu skrzyżowania ulic Narutowicza i Limanowskiego. Według Bractwa Rowerowego, które było autorem projektu BO, pylon reklamowy stacji, na którym są wyświetlane ceny paliw, został przed laty postawiony w tym miejscu nielegalnie i teraz koliduje częściowo z budowaną ścieżką. Przez to droga rowerowa, która powinna mieć 3 m szerokości, na tym odcinku ma jedynie 2,2 m.
Przedstawiciele Bractwa już na etapie projektu zabiegali w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji o podjęcie działań związanych z usunięciem bądź przesunięciem pylonu. Ale do czasu rozpoczęcia budowy nie udało się tego zrealizować.
– Rzeczywiście ten pylon wszedł w pas drogowy. Wystąpiliśmy do właścicieli stacji o przywrócenie pasa drogowego do pierwotnego stanu [czyli usunięcia obiektu – red.]. Decyzja została zaskarżona do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, a to cofnęło decyzję. Procedura więc trwa – informuje Dawid Puton, rzecznik MZDiK w Radomiu.
Źródło: Małgorzata Rusek, Gazeta Wyborcza Radom