Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji z przyczyn formalnych odrzucił jedyną ofertę złożoną w przetargu na dokończenie drogi dla rowerów wzdłuż ul. 11 Listopada. Nie ma już szans, by ciąg powstał jeszcze w tym roku.
W przetargu, jaki MZDiK ogłosił na początku września, wpłynęła jedna oferta. Radomska firma Budromex chciała wybudować drogę dla rowerów i chodnik o długości 975 m po północnej stronie ul. 11 Listopada za 1,427 mln zł. MZDiK na te prace zarezerwował 911 tys. zł. Brakujące ponad 500 tys. zł radni zgodzili się przesunąć na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Ale MZDiK w środę unieważnił postępowanie z przyczyn formalnych.
Wcześniej unieważnione zostały - tym razem z powodu znacznie wyższych niż zakładano ofert - dwa przetargi na drogi dla rowerów i chodniki wzdłuż liczących po ponad 400 m odcinków ulic Limanowskiego i Prażmowskiego. To zwycięskie projekty Budżetu Obywatelskiego, które zgodnie z zapisami Ustawy o samorządzie gminnym powinny być wybudowane w tym roku.
To oznacza, że w tym roku będzie zrealizowana tylko jedna z czterech zaplanowanych inwestycji rowerowych - wzdłuż ul. Aleksandrowicza od szpitala do ul. Warszawskiej. W ubiegłym roku zbudowany został pierwszy odcinek, od ul. Mieszka I. Oba etapy zwyciężyły głosami radomian w Budżecie Obywatelskim. Autorami wszystkich projektów byli członkowie Bractwa Rowerowego.
Budowa drogi dla rowerów i chodnika na tym odcinku ul. 11 Listopada to dokończenie niezrealizowanego w pełni zwycięskiego projektu Budżetu Obywatelskiego 2017 złożonego przez Bractwo Rowerowe. Do stycznia 2018 roku drogowcy zbudowali drogę rowerową między wiaduktem nad torami przy ul. Struga do skrzyżowania 11 Listopada ze Zbrowskiego. Kilometrowa droga ma 2 metry szerokości. Kosztowała 620 tys. zł. Ciąg połączył ze sobą już istniejącą drogę dla rowerów w obrębie skrzyżowania przy Domu Pomocy Społecznej na Struga oraz tę wzdłuż ul. Zbrowskiego.
Drugi odcinek - od ul. Zbrowskiego do Chrobrego - okazał się bardziej problematyczny. By zmieścić drogę i chodnik, miasto musiało wykupić fragmenty działek. Na to w 2017 roku i kolejnych Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji nie miał dotychczas pieniędzy. Teraz część brakujących działek została wykupiona, ale miasto nadal nie porozumiało się z właścicielem jednej z działek i według projektu droga dla rowerów miała nie powstać na odcinku ok. 70 m między ulicami Witkowskiego i Żwirki i Wigury. Być może przed ogłoszeniem nowego przetargu uda się tę kwestię rozwiązać.
Źródło: Katarzyna Ludwińska, Gazeta Wyborcza Radom