Zakończyła się budowa I etapu Trasy N-S, wielkimi krokami zbliża się budowa pozostały dwóch. Docelowo trasa ma połączyć wzdłuż torów kolejowych południowe i północne dzielnice miasta. W założeniach planistów trasa ma uwolnić od ruchu tranzytowego centrum, a tym samym tchnąć nowe życie w śródmiejskie ulice.

W piątek rozpoczął się remont ul. 25 Czerwca związany z pracami wodociągowymi, niestety równocześnie nie jest podejmowana z mieszkańcami dyskusja na temat przyszłego kształtu jednej z najważniejszych ulic w mieście. Debata jest potrzebna, ponieważ jeśli obecne zagospodarowanie przestrzeni zostanie zachowane, to nie ma co liczyć, że radomianie po wielu latach trucia spalinami i atakowania hałasem podniosą jakość swojego życia, o której tak często wspomina prezydent Radosław Witkowski. Również właściciele okolicznych kamienic nie zaczną zarabiać na uruchamianych kawiarniach, restauracjach czy innych tego typu przedsięwzięciach. Trudno w to uwierzyć, ale na tej śródmiejskiej ulicy, mierzącej ponad 1,5 km, działa obecnie jedna restauracja.

Na początek należy zdefiniować problemy. Jednym z ważniejszych jest brak dostępności do nieruchomości zarówno pieszej, przez np. brak przejść na skrzyżowaniu z ul. Skłodowskiej-Curie czy Dzierzkowską, jak i samochodowej. Obecnie na całej długości ulicy skręt w lewo możliwy jest jedynie na skrzyżowaniach i to nie wszystkich. Zawrócenie jest niemożliwie albo z powodu organizacji ruchu, albo ze zbyt dużego natężenia ruchu. Również pozostawienie samochodu na jezdni nie wchodzi w grę, gdyż obowiązuje tutaj zakaz zatrzymywania. Próba rozładunku towaru z jezdni kończy się jeszcze większym korkiem, trąbieniem lub mandatem. Spowodowane jest to tym, że ulica mimo oddania I etapu Trasy N-S nadal pełni funkcję tranzytową.

Zamknięcie części ulicy jest doskonałą okazją do wprowadzenia takich zmian w organizacji ruchu, które wyeliminują tranzyt i przez to zwiększą dostępność ulicy.

Co warto podkreślić, eliminacja tranzytu została poparta przez radnych w uchwale nr 556/2013 z dnia 1 lipca 2013 r. w sprawie przyjęcia Programu ochrony środowiska przed hałasem dla miasta Radomia. Punkt dotyczący działań długookresowych dla ulicy 25 Czerwca zakłada: „wprowadzenie fizycznej przegrody uniemożliwiającej tranzyt międzydzielnicowy oraz przeniesienie ruchu na wschodnią obwodnicę śródmiejską (wzdłuż torów kolejowych)”. Zmiany na tej ulicy zapowiadał również zastępca prezydenta Konrad Frysztak. We wrześniu 2019 r. w jednej z rozgłośni radiowych mówił: „Trasa N-S znacząco odciąży tam ruch, co pozwoli na przebudowę i zmianę charakteru tego miejsca. Planujemy nadać jej bardziej śródmiejski charakter. Zamiast ruchliwego tranzytu pomiędzy dzielnicami będzie nam się niebawem kojarzyć ze spacerem i jazdą na rowerze”.

Trzeba powiedzieć wprost, że bez wymienionych działań Trasa N-S będzie obwodnicą tylko „na papierze”, a ulica 25 Czerwca nadal będzie pełniła funkcję skrótu międzydzielnicowego.

Po wyeliminowaniu tranzytu ulica powinna nabrać charakteru śródmiejskiego poprzez poszerzenie chodników, zamianę kostki betonowej na obowiązujące w śródmieściu wygodne płyty chodnikowe, nasadzenia drzew, ustawienie elementów małej architektury oraz stylowe oświetlenie. Należy zmniejszyć przekrój jezdni do dwóch pasów, co umożliwi wprowadzenie miejsc postojowych do parkowania równoległego. Usunięcie tranzytu oczywiście nie dotyczy autobusów komunikacji miejskiej.

Wszystkie te działania spowodują poprawę jakości życia zarówno mieszkańców, jak i osób przebywających na tej ulicy. Mamy szansę na przeprowadzenie modelowej odnowy ulicy śródmiejskiej. Nie zmarnujmy jej!

Źródło: List do Gazety Wybroczej Radom, autro: Sebastian Pawłowski, specjalista ds. transportu publicznego, kanclerz Bractwa Rowerowego