Français English Deutsch Italiano Espanol Russkij

Artykuły z tygodnika "7 dni"

"Porady dla urzędników" 28.IX.2005

Urzędnicy budują nam drogi rowerowe z kostki brukowej - zamiast z asfaltu. Tydzień temu sugerowaliśmy im przemyślenie tej sprawy. Jeśli nie wiedzą, jak się do tego zabrać - oto kilka podpowiedzi:

Jakość i bezpieczeństwo
Wbrew temu, co utrzymuje pan prezydent Marcinkowski, po kostce jeździ się źle. Kto nie ma roweru terenowego, jest wciąż narażony na wstrząsy. Jakość nawierzchni pogarsza się z czasem - nierówności przybywa po każdej zimie. Znamienne jest, że rowerzyści, zamiast korzystać ze ścieżek z kostki, wolą jechać obok - po asfaltowej jezdni. To częsty widok w alei Bolesława Chrobrego.
Drogi asfaltowe są bezpieczniejsze. Kostka daje gorszą przyczepność - co może mieć przykre skutki zwłaszcza przy mokrej nawierzchni.

Miasto dla mieszkańców czy dla właścicieli infrastruktury?
Czy uzasadnione jest, żeby rowerzysta - codziennie - tłukł się po kostce, po to żeby gazownia - sporadycznie - nie musiała zrywać asfaltu? Czy władze miasta powinny bardziej dbać o interes właścicieli infrastruktury czy o poziom życia mieszkańców?
Płacąc za rozbiórkę nawierzchni drogi i przywrócenie jej do stanu używalności właściciele infrastruktury nie robią łaski. Przecież te kable i rury nie służą im do działalności dobroczynnej, tylko do zarabiania pieniędzy. Wiadomo, że polskie prawo budowlane daje duże uprawnienia podmiotom, które pod byle powodem chcą wstrzymać inwestycję. A jednak w innych miastach, jak Gdańsk czy Wrocław, gdzie obowiązuje to samo prawo - buduje się drogi rowerowe z asfaltu. W Danii i Holandii też jest podziemna infrastruktura, a ścieżki z kostki należą tam do rzadkości. W ostatnie wakacje członkowie Bractwa Rowerowego przejechali Szwajcarię - i przez kilkaset kilometrów nie napotkali ani metra drogi rowerowej z kostki.

Czy ktoś ma w tym lewy interes?
Wszystkie powyższe argumenty blakną wobec jednego faktu. Przedsiębiorstwo robót drogowych 'As' kładzie asfalt za 31,50 zł/m^(2). Cena obejmuje materiał i robociznę. Według danych z 'Jadaru' koszt samej kostki - bez układania - wynosi 34 zł/m^(2).
Można się spierać, czy warto godzić się na niższą jakość, żeby zaoszczędzić pieniądze. Jednak władze Radomia robią gorzej, a wydają więcej...

Łukasz Zaborowski

wszystkie artykuły »

Stojaki na rowery



Znasz miejsce, gdzie warto postawić taki stojak?
Napisz do nas, pomożemy Ci przekonać dyrektora szkoły, banku czy właściciela kawiarni do zainwestowania w takie urządzenie:


Sprawy techniczne, cennik oraz zamówienia:
PPUH CHEMOREMONT sp. z o.o
ul. Tokarska 3
26-600 Radom
tel. 0 693 561 179




| bractwo | pisma | wyprawy bractwa | forum | turystyka | przyjazne miejsca | szprychy i linki | stojaki na rowery | kontakt |
| powrót do strony głównej | dodaj do ulubionych |