O tym trzeba mówić wszędzie. Odkąd radomianie zostali nazwani warchołami, odkąd władze komunistyczne postawiły szlaban dla rozwoju Radomia – tak jest do dzisiaj. Miasto z wyrokiem.
Niedawno odbyło się spotkanie dotyczące programu naprawczego dla radomskiego obszaru problemowego. Przedstawiono strategię opracowaną w wojewódzkim biurze planowania przestrzennego. Ludzie tam pracujący są fachowcami – powinni rozumieć podstawowe zależności. Radom ma prawie ćwierć miliona mieszkańców. W XX wieku istnienie takiego dużego miasta mogło opierać się na wielkim przemyśle. Dzisiaj, przy nowoczesnej strukturze gospodarki przemysł ma znaczenie poboczne. Obecnie duże miasto musi być wszechstronnym ośrodkiem usługowym dla otaczającego go regionu. Inaczej nie ma racji bytu.
Przed Radomiem rysują się dwie drogi. Albo będzie rozwijał infrastrukturę społeczną o znaczeniu wojewódzkim, albo będzie się staczał do poziomu miasta powiatowego. Najpierw będzie spadało znaczenie, a potem liczba mieszkańców – bo ćwierćmilionowe miasto powiatowe jest nieco przeskalowane.
I cóż nam zaproponowali fachowcy z biura? Przede wszystkim budowę dróg. W porządku: drogi są potrzebne, ale to nie jest infrastruktura czyniąca z miasta ośrodek rangi wojewódzkiej. A inwestycje w infrastrukturę społeczną? Owszem – zespół pływalni i szkoła muzyczna. I tyle. I referent ponoć miał żal, że ośmieliłem się krytykować...
Szkoła muzyczna i park wodny to infrastruktura, o którą z powodzeniem może ubiegać się każde miasto powiatowe. Główne miasto dużego regionu powinno mieć uniwersytet, filharmonię, port lotniczy, publiczny ośrodek radiowo-telewizyjny. Ale tego w strategii wojewódzkiego biura nie ma. Powód jest bardzo prosty – to nie jest nasze wojewódzkie biuro, lecz warszawskie. A Warszawa nie ma żadnego interesu w tym, żeby Radom był ośrodkiem regionalnym.
Jeśli chcemy, by Radom mógł się normalnie rozwijać – stosownie do swojego znaczenia w sieci osadniczej – musimy domagać się przywrócenia mu statusu miasta wojewódzkiego. Może nie uda się to w tym roku, może nie za tej kadencji parlamentu – ale trzeba konsekwentnie do tego dążyć. Nie możemy zatracić świadomości, że żyjemy w czternastym co do wielkości mieście w Polsce, większym od szeregu obecnych miast wojewódzkich. Mieście, które przez ponad sto lat, wcześniej niż Kielce, stanowiło ośrodek administracyjny dla wielkiego regionu sandomiersko-radomskiego.
Miasto z wyrokiem. Poczta Polska ogłosiła, że całodobowe urzędy będzie utrzymywać tylko w miastach wojewódzkich. O tym trzeba mówić wszędzie.
Znasz miejsce, gdzie warto postawić taki stojak?
Napisz do nas, pomożemy Ci przekonać dyrektora szkoły, banku czy właściciela kawiarni do zainwestowania w takie urządzenie:
Sprawy techniczne, cennik oraz zamówienia:
PPUH CHEMOREMONT sp. z o.o
ul. Tokarska 3
26-600 Radom
tel. 0 693 561 179