Artykuły z tygodnika "7 dni"
"Cena paliwa" 28.IX.2005
To znakomicie, że paliwo zdrożało. Nie tylko dlatego, że będzie trochę mniej spalin i hałasu w mieście. Wzrost cen paliwa jest korzystny dla gospodarki.
Transport, a w szczególności transport samochodowy, jest bardzo nieefektywny ekonomicznie. Działalność jest efektywna, kiedy korzyści z niej przewyższają jej koszty. Bolączką transportu jest, iż ten, kto podejmuje decyzję o przewozie, bierze pod uwagę pełne korzyści, ale nie uwzględnia pełnych kosztów. Użytkownik samochodu porównuje korzyść, jaką odniesie z jazdy, jedynie z kosztem paliwa. Nie patrzy na koszty utrzymania dróg, zniszczenia środowiska, wypadków drogowych… Są to tak zwane koszty zewnętrzne, które ponosi ktoś inny – społeczeństwo. Podatnicy dopłacają każdemu użytkownikowi samochodu naprawdę dużo. Koszty zewnętrzne stanowią bowiem zdecydowaną większość kosztu użytkowania samochodu. Myli się ten, kto sądzi, że pokrywa je akcyza zawarta w paliwie. Jest ona zaledwie ułamkiem publicznych pieniędzy przeznaczanych na infrastrukturę drogową. A gdzie inne koszty zewnętrzne?
Oczywiste jest, iż każde dobro, do którego się ludziom dopłaca, będzie nadużywane. Dlatego w gospodarce mamy do czynienia z przerostem transportu. Wykonuje się znacznie więcej przewozów, niż jest to ekonomicznie uzasadnione.
Oto przykłady. W Radomiu robi się masło. Mimo to można tu kupić takie samo masło z Suwałk. Z kolei masło z Radomia dostępne jest w wielu innych miastach. Ktoś, komu zabrakło w domu masła, pojedzie po nie samochodem do odległego hipermarketu. Będzie gnał dwie tony żelastwa przez kilka kilometrów, by przywieźć 250 gramów towaru. Na zdrowy rozum bardziej opłacalne powinno być udanie się pieszo do sklepu za rogiem – zaopatrywanego hurtowo, raz dziennie przez jeden samochód.
Zaniżone koszty transportu są fatalne w skutkach dla niewielkich lokalnych przedsiębiorstw. Po co wytwarzać coś na miejscu, skoro za pół darmo można to sprowadzić z wielkiego zakładu na drugim krańcu Polski? Po co iść do sklepu, jeśli można się przejechać do hipermarketu? Podatnicy dopłacą.
Bezsensowne przewozy to wielkie obciążenie dla gospodarki. By je wyeliminować, konieczne jest urealnienie kosztów transportu. Każdy wzrost ceny paliwa jest krokiem w tym kierunku. Oby nadal drożało…
Łukasz Zaborowski
wszystkie artykuły »
|